Sucham Gadam

Holakracja – narzędzie do transformacji w korporacjach   Podobno człowiek pracujący w korporacji codziennie tam umiera. Takie stwierdzenie  słyszałam ostatnio w radiu. Uśmiercana jest jego twórczość, samodzielność i indywidualny potencjał. A gdyby tak stworzyć model zarządzania, który eliminuje to, co zazwyczaj wpływa na nieefektywność w firmach i na co najczęściej narzekają pracownicy – zhierarchizowaną strukturę, decyzje podejmowane centralnie, bezproduktywne posiedzenia oraz wąskie gardła w postaci managerów. Czy po wyrugowaniu tych czynników można wdrożyć ewolucyjne podejście do budowania struktury? Można. Jedną z odpowiedzi jest model zarządzania nazwany holakracją. Jak wygląda ta struktura? Holakracja skupia się na pracy do wykonana, a nie na ludziach, którzy mają ją wykonać, dlatego nie ma tu stanowisk, tylko role spełniane przez pracowników. Skupiają się one w jednym kręgu, wokół konkretnego zadania. Kręgami mogą więc być np. zespoły zajmujące się jakimś projektem albo działy. Każdy krąg ma autono